Przedstawiam pierwszego w Polsce całkowicie zakutego w stal Jeep'a Grand Cherokee - WK
Założeniem projektu jest zmodyfikowanie samochodu tak aby można nim było jeździć na co dzień jak również na wyprawy.
Od razu informuję, że nie jest to zmota do topienia w błocie.
Bazą wyjściową był taki oto WK

Planowany zakres prac to:
- lift 2" na sprężynach HD firmy OME
- przedni zderzak z wyciągarką Tytanium i światłami przeciwmgielnymi
- przednia osłona
- tylny zderzak z mocowaniem na koło zapasowe
- wzmacniane progi z orurowaniem i podstopniami
- bagażnik dachowy z pełnym kompletem halogenów ledowych i mocowaniem na hi-lift'a.
Dodatkowo mocowanie zapasowego koła na tylnym zderzaku musi być demontowalne, a bagażnik dachowy ma mieć możliwość zamocowania koła zapasowego.
Praktycznie każdy mój projekt rozpoczynam od wprowadzenia zamian w konstrukcji samochodu.
Najwięcej zmian jest zawsze z przodu ponieważ zawsze staram się jak najbardziej schować wyciągarkę.
Nie będę zanudzał Was całym procesem projektowani ani produkcji ale pokaże efekt końcowy.
Z ciekawostek po za planowych udało mi się zrobić taki dekiel na koło zapasowe.
Po skończeniu prac kowalskich i spawalniczych wszystkie elementy demontowalne poszły do ocynku.
Tak wygląda całość po pomalowaniu i zamontowaniu na samochodzie.
Na wyciągarkę wykonałem osłonę z tablicą rejestracyjną, która jest zamontowana do jazdy na co dzień, a do jazdy w terenie gdy trzeba użyć wyciągarki w prosty sposób można ją zdemontować.
Wyciągarka podłączona jest do akumulatora przez wyłącznik prądu, który wystaje z atrapy.
Oczywiście po włączeniu zasilania zapala się ledowe oświetlenie wyciągarki. Bardzo przydatne w nocy.
W rurach progowych wykonane są tzw podstopnie ze specjalnymi przetłoczeniami antypoślizgowymi.
Tak wyszedł tył.
Jak widać na zdjęciu po niżej modyfikacje objęły tylne ślizgi i układ wydechowy.
A tak wygląda po za planowy dekiel koła zapasowego z oświetleniem tablicy rejestracyjnej.
Ramię koła zapasowego jest podparte siłownikiem, który ma zapobiec samoczynnemu zamknięci oraz pomaga w niwelowaniu drgań w czasie jazdy.
Na zdjęciu po niżej widać zaślepkę wykorzystywaną do zakrycia wnęki po zdemontowaniu ramienia koła zapasowego.
Na koniec zostawiłem bagażnik dachowy z halogenami i mocowaniem na hi-lift'a.
Cała elektryka halogenów prowadzona jest w rurkach bagażnika i wprowadzona do kabiny pod głównym profilem.
Halogeny podłączone do akumulatora przez układ bezpieczników i przekaźników.
Włączniki do halogenów oraz przycisk sterowania wyciągarką zamontowałem w desce z lewej strony kierownicy.
Wszystkie włączniki podświetlane są po przekręceniu kluczyka w stacyjce. Nie dotyczy to włącznika sterującego wyciągarką ponieważ on podświetla się dopiero po załączeniu zasilania wyciągarki.
Widać ogrom włożonej pracy. Wygląda zacnie, projekt wart podania dalej!
OdpowiedzUsuńMam pytanie odnośnie bagażnika dachowego. Zamierzam wypożyczyć coś takiego tutaj wypozyczalniaboxow.pl i chciałem się Ciebie zapytać czy montaż takiego bagażnika jest prosty na tyle, że sam bez doświadczenia będę sobie w stanie z nim poradzić?
OdpowiedzUsuńDzien dobry intetesuje mnie zdarzaki dok WH jest mozliwosc zakupu . Pozdrawiam Maciej
OdpowiedzUsuń